Przychodzisz, Panie, mimo drzwi zamkniętych… Posyłasz nam Ducha Świętego, aby nas pocieszał, oświecał, pouczał, prowadził...
„I nagle z nieba spadł szum. Ukazały się języki ogniste”. Zdziwienie, popłoch, konsternacja, strach? Tylko On - Duch Święty potrafi wnieść „nowe” w nasze ustabilizowane życie. Potrafi w nim poradnie „namieszać”. Za naszym przyzwoleniem lub bez niego może doprowadzić nas do pełnej Prawdy. Uczynić nas Twoimi, Chrystusie, odważnymi Świadkami.
Jak często zastanawiamy się nad rolą Ducha Świętego w naszym życiu? Towarzyszy nam od momentu chrztu świętego,
a w sposób szczególny wylewa na nas swoje dary w sakramencie bierzmowania.
Współpracując z Duchem Świętym możemy ŻYCIEM głosić Chrystusa. Każdy z nas może to czynić we własnym języku i na swój sposób. Bez Jego wsparcia człowiek nie jest w stanie pokonać drogi do Chrystusa.
Jadwiga Kulik